Forum  Strona Główna

 26.12.2011r - Trening skokowy
Idź do strony 1, 2, 3 ... 9, 10, 11  Następny
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu
Autor Wiadomość
Chocky
Administrator



Dołączył: 08 Mar 2011
Posty: 279
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: polska

PostWysłany: Pon 14:42, 26 Gru 2011    Temat postu: 26.12.2011r - Trening skokowy

Uczestnicy:
Chocky i Kiss Me,
Kana i Run,
Karuchna i Jarno,
Nojec i Nadim,
Skrzydlata i Sonata,
Joanne i Shetty


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Chocky dnia Pon 15:13, 26 Gru 2011, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Chocky
Administrator



Dołączył: 08 Mar 2011
Posty: 279
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: polska

PostWysłany: Pon 14:44, 26 Gru 2011    Temat postu:

Krzątałam się w stajni, przygotowując stanowiska dla koni które pojawią się na dzisiejszym treningu. Michał znajdował się na hali, wyciągając ze składzika stojaki i drągi. Okej, wygląda na to, że wszystko gotowe. Mogłam czekać na dziewczyny, tymczasem przygotowując Kiss Me.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Nojec




Dołączył: 26 Gru 2011
Posty: 32
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 14:52, 26 Gru 2011    Temat postu:

Jechałam powoli drogą do Cavalcade, ciągnąc w przyczepie Nadima. Powoli jechałam, gdyż ślisko na drogach, a nie ma co ryzykować i się spieszyć. Cieszyłam się na myśl, że ogier ruszy trochę zadek, pozna więcej świata i spędzimy razem z dziewczynami miło czas.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kana




Dołączył: 10 Gru 2011
Posty: 35
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 14:55, 26 Gru 2011    Temat postu:

Deptałam pięty Nojca swoim autkiem z przyczepką XD' Ja miałam założone łańcuchy i byłam fajna haha XD Run niespokojnie rżał co jakiś czas, niezbyt dobrze znosił podróże ;a

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Karuchna




Dołączył: 04 Lis 2011
Posty: 35
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 14:55, 26 Gru 2011    Temat postu:

W dobrym humorze jechałam do Cavalcade, przed sobą zobaczyłam przyczepę z WSC Apocalypica - ucieszyłam się, bo dawno Nojca nie widziałam.
Powolutku dotarłam do celu, z Jarno w przyczepie.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Nojec




Dołączył: 26 Gru 2011
Posty: 32
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 14:57, 26 Gru 2011    Temat postu:

Powoli wjechałam na teren stajni, zaparkowałam po lewo, wyłączyłam silnik i podbiegłam do przyczepy. Ogier stał spokojnie, jak zwykle. Wyprowadziłam go jednak i zaczęłam oprowadzać. Strasznie się cieszyłam, widząc sznurek samochodów i przyczep wjeżdżających na parking.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Skrzydlata




Dołączył: 26 Lip 2011
Posty: 42
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: RSK Dolina Lodowego Wichru

PostWysłany: Pon 14:59, 26 Gru 2011    Temat postu:

Jak zwykle ostatnia, bierzyłam sobie ze swoją wielgachną kobyłą po polnych ścieżynach, gdzie wiedziałam, że nie jest ślisko. Sonata co jakiś czas się poruszyłą, ale raczej zajęta to ona była siankiem.
Tak więc ja sobie jechałam pogwizdując i słuchając jakże zwyczajowych świątecznych pioseneczek lecących z głośników.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Karuchna




Dołączył: 04 Lis 2011
Posty: 35
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 15:00, 26 Gru 2011    Temat postu:

Ostrożnie manewrowałam na parkingu by nikogo nie uszkodzić i w końcu z ulgą zaparkowałam w pewnej odległości od Nojca.
Zabrałam się za wyładowywanie wielkopolaka z przyczepy, co poszło nam sprawnie - szybko dołączyłam do Noja


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kana




Dołączył: 10 Gru 2011
Posty: 35
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 15:00, 26 Gru 2011    Temat postu:

Zaparkowałam gdzieś niedaleko Nojca i zauważyłam Karuchnę. Banan mi na twarz wyskoczył i wyszłam z samochodu - hellou wszystkim - zabrzmiałam XD Weszłam do przyczepy i zobaczyłam co tam u kasztana. Biedak nieźle się spocił. Pomiziałam go trochę i potem wyprowadziłam. Z postawionymi uszami rozglądał się dookoła. Poszliśmy w kierunku stanowisk.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Chocky
Administrator



Dołączył: 08 Mar 2011
Posty: 279
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: polska

PostWysłany: Pon 15:00, 26 Gru 2011    Temat postu:

Wyszłam przed stajnie, wsłuchując się w dźwięk oficerek wystukujących rytm moich kroków. Szeroki uśmiech zagościł na mojej twarzy, gdy zobaczyłam na podjeździe tyle przyczep, znanych koni i oczywiście, rysualek. Przywitałam każdą z osobna, pokazując, gdzie mogą oporządzić swoje rumaki.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Nojec




Dołączył: 26 Gru 2011
Posty: 32
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 15:03, 26 Gru 2011    Temat postu:

Gdy kary się trochę porozchodził, zaprowadziłam go do stajni, na miejsce wyznaczone przez Chocky. Tam sprawnie zdjęłam ochraniacze, przypięłam konia i poszłam wyściskać resztę.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Skrzydlata




Dołączył: 26 Lip 2011
Posty: 42
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: RSK Dolina Lodowego Wichru

PostWysłany: Pon 15:03, 26 Gru 2011    Temat postu:

Skrzydło wjechało jako ostatnie i ustawiło się praktycznie na samym środku, po czym wyskoczyło z samochodu i zawołało:
- Siemano!
Po czym podeszła do przyczepki i wyprowadziła kobyłkę, która przyjaźnie zarżała na powitanie. Skrzydełko ją oprowadzało po podjeździe.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Karuchna




Dołączył: 04 Lis 2011
Posty: 35
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 15:05, 26 Gru 2011    Temat postu:

-Witojcie! - wyszczerzyłam sie do wszystkich.
Zaprowadziłam Jarno na miejsce wskazane przez Chocky, ogier był jak na siebie wyjątkowo podekscytowany i ciągle rżał do innych koni. Nie przypuszczałam, że z niego taki śpiewak.
Oczywiście zapomniałam zabrać sprzęt z samochodu, więc musiałam poprosić dziewczyny by zerknęły na ogiera i pędem biec naprawić swój bład.
Po drodze spotkałam Skrzydlaka - Hej ho ho! - krzyknęłam w biegu udając nieudolnie świętego Mikołaja.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Nojec




Dołączył: 26 Gru 2011
Posty: 32
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 15:06, 26 Gru 2011    Temat postu:

Poleciałam do BMW po pierniczki i zaczęłam częstować dziewczyny. Po głośnym proteście wśród koni, zza pleców wyjęłam marchewki i dałam każdej maszynie.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Skrzydlata




Dołączył: 26 Lip 2011
Posty: 42
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: RSK Dolina Lodowego Wichru

PostWysłany: Pon 15:07, 26 Gru 2011    Temat postu:

Wyskoczyłam do Karuchny, nieudolnie wypuszczając Sonatę, która również podeszła do dziewczyny i wepchnęła między nas ciekawski nosek.
- Karrrrrrrrruch! - skoczyłam w objęcia dziewczyny.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Strona Główna -> Treningi grupowe Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony 1, 2, 3 ... 9, 10, 11  Następny
Strona 1 z 11

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
gRed v1.3 // Theme created by Sopel & Programosy
Regulamin